Jezioro Dobskie
Opis jeziora
Jezioro Dobskie znajduje się w południowo-zachodniej części zespołu jezior Mamry. Jest to najprawdopodobniej jedyne jezioro w Polsce tworzące w całości rezerwat, łącznie z linią brzegową. Na akwenie obowiązuje całkowity zakaz pływania na silnikach (strefa ciszy). Jezioro ma długość 5,7 km, a jego szerokość maksymalna wynosi około 5 km. Głębokość maksymalna osiągalna na tym akwenie to 22,5 m. Jezioro Dobskie jest bardzo czyste, a woda w nim jest przejrzysta. Wody te otaczają morenowe wzniesienia o łagodnych stokach.
Wzdłuż całej linii brzegowej możemy się spodziewać rozległych płycizn, a niewielkie kamienie utrudniają dodatkowo przybijanie .na dziko.. Wiejące tutaj niekiedy wiatry potrafią być porywiste pomimo stosunkowo niewielkich wymiarów zbiornika. Nad brzegami jeziora leżą cztery niewielkie miejscowości . Doba, Fuleda, Jeżykowo i Pilwa. Wschodnią część jeziora stanowi rozległy półwysep Fuleda, który oddziela Jezioro Dobskie od wód Kisajna. Na półwyspie Fuleda znajduje się rezerwat głazów narzutowych.
Na jeziorze znajduje się pięć wysp. Największą wyspą, a zarazem największą atrakcją akwenu, jest wyspa Gilma. Na wyspie zachowały do czasów współczesnych ruiny pogańskiego klasztoru. Drugim bardzo charakterystycznym miejscem przyciągającym żeglujących turystów jest Wyspa Kormoranów, czyli właściwie Wysoki Ostrów.
Podróż po jeziorze rozpoczynamy, żeglując na południe jeziora Łabap. Przed dziobem naszego jachtu wyłania się wąski przesmyk, który przeprowadzi nas na wody Jeziora Dobskiego. Cieśninę tworzą wrzynający się w wodę półwysep Krzywy Róg z prawej burty oraz niewielka (wbrew swej nazwie) wysepka Ilmy Wielkie z lewej burty. Przechodzenie obok wyspy prawą burtą może skończyć się uderzeniem kadłubem w głazowisko znajdujące się pomiędzy wyspą Ilmy Wielkie i Fuledzkim Rogiem. Po wpłynięciu na Jezioro Dobskie pamiętajmy o obowiązującej tutaj strefie ciszy (zakaz używania silników spalinowych). Wzdłuż całej linii brzegowej możemy się spodziewać rozległych płycizn, a niewielkie kamienie utrudniają dodatkowo przybijanie .na dziko.. Wiejące tutaj niekiedy wiatry potrafią być porywiste pomimo stosunkowo niewielkich wymiarów zbiornika. Płynąc wzdłuż północnego brzegu, z wody widzimy zarys niewielkiej miejscowości Jeżykowo. Na północnym brzegu, tuż nad wodą, znajdziemy niewielki kemping. Jest to jedno z nielicznych miejsc na tym jeziorze dogodnych do postoju. Podczas dobijania do brzegu uważajmy na rozciągającą się tam płyciznę. Warto pamiętać o wcześniejszym rzuceniu kotwicy, podniesieniu miecza i płetwy sterowej. Kierunek i siła wiatru są również bardzo ważne, gdyż nie możemy pozwolić, by silny wiatr zepchnął naszą łódź na brzeg. Piaszczyste dno jeziora nie sprzyja trzymaniu kotwicy podczas silnych podmuchów wiatru. Skierujmy naszą łódź na środek jeziora, gdzie czeka na nas dość niecodzienny widok . sterczące, uschnięte gałęzie Wysokiego Ostrowia (inaczej Wyspy Kormoranów). Wyspa jest ostoją dość licznej obecnie kolonii kormoranów. Te żarłoczne i majestatyczne jednocześnie ptaszyska uczyniły wiele spustoszenia . już z daleka widać oblepione ptasimi odchodami kikuty drzew.
Pamiętajmy, że wyspa jest rezerwatem i przybijanie do niej jest zabronione. Po opłynięciu Wyspy Kormoranów popłyniemy ku zachodniej część jeziora, gdzie wyłania się kolejna wyspa .Lipka. Wyspa ta stanowi ostoję dla różnego rodzaju ptactwa, a nazwa się wzięła z charakteru drzewostanu zdominowanego przez lipy. Na wysokości wyspy, przy zachodnim brzegu jeziora, skrywa się przejście do niewielkiej zatoki Pilwa. W zatoce możemy przeczekać niespodziewane nawałnice, lecz uważajmy na rozstawiane tam sieci rybackie. Płynąc w dalszą drogę na południe wzdłuż zachodniego brzegu, mijamy cypel o nazwie Róg Dobański i znajdziemy się u wejścia do sporej zatoki. Zatoka ta skrywa tajemniczą, owianą legendą wyspę Gilma. Od strony północnej, w pobliżu wyspy, znajdują się płytko osadzone głazy. Na wyspie zobaczyć można wzgórze z ruinami pogańskiego klasztoru. Powszechnie sądzi się, że miejsce to ma własności radiacyjne. Podpływając do wyspy, rzućmy kotwicę wcześniej, gdyż do wyspy musimy dojść pieszo (nie zapominajmy o butach). Wyspa wchodzi w skład rezerwatu, dlatego przybijanie do jej brzegów jest zabronione. Dobrym miejscem na postój jest brzeg wzdłuż miejscowości Doba. Jeśli skierujemy dziób łodzi na wieże kościoła, możemy zakotwiczyć w miejscu, które jest osłonięte od wiatru wyspą Gilma. We wsi możemy uzupełnić zapasy żywności. Żeglarze płynący z północy, którzy chcą popłynąć na skróty, czyli minąć lewą burtą Gilmę, powinni zachować szczególną ostrożność, zwracając uwagę na leżące kamienie i na sieci rybackie pozostawione w przesmyku.
W dalszą drogę udajemy się wzdłuż południowego brzegu Jeziora Dobskiego. Dostęp do brzegu utrudnia sięgająca na kilkadziesiąt metrów w głąb jeziora płycizna. W połowie drogi na przeciwległy brzeg w wody jeziora wrzyna się półwysep Cypel Dziewiszewski. Jest tam pole biwakowe i spore wzniesienie, z którego można podziwiać piękno natury. Idealne miejsce do postoju podczas flauty. Przy silnych północno-zachodnich lub północno-wschodnich wiatrach postój tam może być ryzykowny.
Za Cyplem Dziewiszewskim wpływamy do kolejnej zacisznej zatoki na tym akwenie zwanej Kątem Rajcocha. Kąt Rajcocha stanowi naturalny port dla żeglarzy, czasami jest tu nawet tłoczno. Tak jak na całym jeziorze również tutaj możemy natknąć się na sieci rybackie.
Po wypłynięciu z Kąta Rajcocha obieramy kurs na północ i płyniemy wzdłuż wschodniego brzegu. Wschodni brzeg jeziora tworzy półwysep Fuleda. Po drodze miniemy lewą burtą niewielką Wyspę Heleny . w jej okolicach na brzegu jest kolejne miejsce wyznaczone na biwak. Zbliżamy się powoli do odcinka nabrzeża zwanego Fuledzką Plażą. Jest to zupełnie odsłonięty odcinek brzegu.
Przy silnym wietrze postój może być trudny i ryzykowny. Wzdłuż całej plaży rozciąga się płycizna i leżą drobne kamienie. Nie polecamy wycieczki na brzeg przy dopychających wiatrach. Kotwica w tym miejscu nie ma odpowiedniego zaczepienia w dnie, czego konsekwencją mogą być duże problemy z opuszczeniem plaży. Na półwyspie jest jedno z niewielu w naszym kraju miejsc mających charakter pierwotnego głazowiska. Półwysep kończy się cyplem Fuledzki Róg. Po wschodniej stronie półwyspu zlewają się wody jezior Dargina i Kisajna. Jezioro Dobskie opuszczamy, mijając prawą burtą wyspę Ilmy Wielkie.
Warto zobaczyć
Wyspa Gilma – na wyspie zobaczyć można wzgórze z ruinami pogańskiego klasztoru. Powszechnie sądzi się, że miejsce to ma własności radiacyjne. Można tam znaleźć szczątki kamiennych, murowanych schodów, które prowadzą do budowli. Przybijanie do wyspy i biwakowanie jest zabronione.
Fuledzka Plaża – rezerwat przyrody nieożywionej, utworzony w celu zachowania reliktowego krajobrazu polodowcowego, mającego charakter pierwotnego głazowiska. Występuje tam ponad 10 tys. głazów przekraczających w obwodzie 1,5 m. Największy ma obwód 9,3 m. i wysokość ok. 2m.
Wyspa Kormoranów inaczej Wysoki Ostrów. Sterczące kikuty drzew oblepionych odchodami ptaków tworzą niezwykle ciekawy widok.
Ostrzeżenia nawigacyjne
- Na jeziorze obowiązuje zakaz używania silników.
- Często wieje tu porwisty wiatr.
- Uwaga na płycizny sięgające daleko w głąb jeziora oraz liczne kamienie przy brzegach
- Prawie na stałe rozstawione sieci rybackie w takich miejscach jak: 1. wejście do zatoki Pilwa 2. między wyspą Gilmą i brzegiem w wąskim przesmyku 3. w zatoce Kąt Rajcocha
- Kamienie występujące na północ od Wyspy Gilma
- Płytkie głazy pomiędzy wyspą Ilmy Wielkie i Fuledzkim Rogiem
Uwaga
Wszystkie opisy jezior i szlaków żeglarskich zamieszczone na stronach internetowych firmy VIP mają wyłącznie charakter informacyjny. W związku z niniejszym, firma VIP nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne zdarzenia mogące zaistnieć w trakcie użytkowania sprzętu wodnego na obszarze Wielkich Jezior Mazurskich. Wszystkie informacje zostały przygotowane pod względem ich aktualności i według naszej najlepszej wiedzy w momencie umieszczania ich na stronach naszego serwisu.